Off topic - Ściganie z pod świateł - związane z tym historie
Padera - Nie Sie 30, 2009 15:38
Panowie, kupić Wam dresy czy tylko nauczyć że szybko to sie startuje na KJS lub czymś podobnym?
Krzysztof - Nie Sie 30, 2009 16:43
a dlaczego dresy, starty z pod świateł w Polsce powinny być nakazane na pełnym power
Zobacz przeważnie zapala się zielone światło a tu dalej stoimy dlaczego. Bo jakaś łajza nie ruszyła o czasie.
Ja ściganie z pod świateł w ramach rozsądku popieram
Becia - Nie Sie 30, 2009 16:50
Nie można stawiać uczestników streetów na równi z piratami drogowymi.
Jak to ktos kiedyś powiedział:
"(...)Myslenie na drodze jest potrzebne przy prędkości czy 50km/h czy 150km/h"
"Mniejsze zagrożenie na drodze stanowi killer który startując z kreski wali przed siebie na maksymalnym gazie po prostej, niż dziadek w kapeluszu nie potrafiący dobrze ocenić sytuacji na drodze, nie patrzacy w lusterka(..)"
W pełni się z tym zgadzam.Nie można tego lepiej ująć.
mateuh - Pon Wrz 07, 2009 11:52
Tylko ze taki "killer" jadący powiedzmy 80 km/h (bo w 50 nie wierze) jest w stanie ominąć dziadka w kapeluszu czy babcie z pieskiem, a przy 150 te sznase maleją ileś tam krotnie, a to jest piractwo
Zreszta latanie bokami po skrzyzowaniach, rondach i parkingach to tez piractwo ale jakos sie trzeba wyróżniac z tłumu szaraczków i niewolników rydzyka
Krzysztof - Pon Wrz 07, 2009 13:37
mateuh napisał: | Tylko ze taki "killer" jadący powiedzmy 80 km/h (bo w 50 nie wierze) jest w stanie ominąć dziadka w kapeluszu czy babcie z pieskiem, a przy 150 te sznase maleją ileś tam krotnie, a to jest piractwo
Zreszta latanie bokami po skrzyzowaniach, rondach i parkingach to tez piractwo ale jakos sie trzeba wyróżniac z tłumu szaraczków i niewolników rydzyka |
a ja myślałem że prawo dopuszcza dwa moherowe berety miesięcznie
mateuh - Nie Wrz 13, 2009 13:46
Wczoraj spotkałem na torze wyscigowym pieknego czarnego golfa z napisami GTI, VR6 2.8 sto wydechów i naklejek tjunningowych
Zielone - ogień al na następnych swiatłach jesteśmy razem, pogadane powiedział że strat spóźnił i chce znowu więc cich na benzyne sierrę i znów zielone i ogień i jestem 1.
Otwieram okno i pytam czy to jest fabryczny 2.8 - kolo mówi ze tak i ze ma gaz
odpowiadam:
To niezłe kupy ten VW robi skoro 20 letnia sierra na fabrycznym silniku 2.0 go oblatuje i pomyślalem co by z nim zrobił jaki kolwiek 2.9 ze o YB nie wspomne
Padera - Nie Wrz 13, 2009 15:39
Sierra to piękne auto, sam taką miałem 2,0 na gaźniku 77KW/105 KM i to coś jechało wg licznika 110 na 2 biegu po płaskim, a na A4 pod Jaworznem z długiej górki 210 (fabryka podaje 185 max)
Co do dziadków w kapeluszach to mam ciekawą historie z baaaaardzo starych czasów: Wracamy sobie spokojnie z objechania tras w Toruniu na KJS VW Polo G40 z kolegą Wituckim i na nieistniejącym już przejeździe kolejowym widzimy dziadzia co sie chce zatrzymać żeby wszystko obadać. Przejazd był w kształcie S. Kierownik mi sie tylko zapytał "Twoja" odpowiedziałem "pusto" i se przeszliśmy lekkim cięciem na pełnym 2 biegu. Wyraz twarzy starszego pana był dość ciekawy/wystraszony.
mateuh - Nie Wrz 13, 2009 23:53
mateuh napisał: | dubel.Becia |
że co ??
Krzysztof - Pon Wrz 14, 2009 00:20
mateuh napisał: | mateuh napisał: | dubel.Becia |
że co ?? |
dwa razy ten sam post Ci się napisał z tego co pamiętam,
mateuh - Pon Wrz 14, 2009 12:08
a rozummiem tylko ze zamiast 2 razy był jeden bubel ateraz jest OK!
Krzysztof - Pon Wrz 14, 2009 14:07
mateuh napisał: | a rozummiem tylko ze zamiast 2 razy był jeden bubel ateraz jest OK! |
nie bubel tylko dubel
chociaż też przeczytałem bubel pierwszy raz
mateuh - Śro Wrz 16, 2009 00:59
no to beka
Dzis stanełem w szranki z KIA SOUL, przyznam nie najgorzej to idzie choć jako nowość miało poważne problemy z 20-letnią babunią ale miejsza z tym w całość zamieszał sie motocyklista którego ja lewym a kia prawym pocisneliśmy (Grunwaldzka kawałek za głównym pkp w strone pruszcza na tym lagodnym łuku) poczym kierowca KIA zrobił coś dziwnego jakby wpadł w poślizg ale zadziały systemy i wyprowadził ale z prawego pasa pocisnął na lewy gdzie ja byłem.
Efekt tego taki że sierra bokiem staneła a motocykl sie położył.
Podszedłem do szofera KIA i mówię "stary za takie coś powinno być w morde lane, ten mnie przeprasza i mówi że mnie nie widział a ganialiśmy sie od wrzeszcz o czym mu przypomniałem potem zmienił zdanie że nie wiedział ze tak szybko jade. Nasz uroczy spór przez uchylone do połowy okno Kijanki przerwał motocyklista (którego juz wczesniej pytałem czy z nim OK) który otworzył drziwczki i spuscił kolesiowi wpirdziel. I skwitował to tak "tak sie kończy jak sie ściga ToyToy 'em" o do mnie powiedział "stary, respekcik" i odjechal
THE END
(ps dzien pechowy bo godzine wczesniej pognietli mi PP błotnik i zbili kierunek na parkungu i ucielki pojechalem na grunwald złość rozładować)
Krzysztof - Śro Wrz 16, 2009 01:06
i tak bywa najważniejsze by nikomu nic się nie stało samochód zawsze mozna wyklepać
mateuh - Śro Wrz 16, 2009 01:46
Morde też jak sie okazuje haha!
Bartek - Śro Wrz 16, 2009 11:06
heh
|
|
|