cimar - Sob Wrz 15, 2012 10:53 Temat postu: Opony bieżnikowane - nalewki opinie Ostatnio w allegro zwróciłem uwagę na te opony macie jakieś doświadczenia z nalewkami tego typu http://allegro.pl/opony-1...2623987372.html milosz - Sob Wrz 15, 2012 13:04 Nie polecam, kiedyś mieliśmy bieżnikowane to bieżnik odpadał 
Jaca! - Sob Wrz 15, 2012 13:43 Ja dziękuje, na oponach się nie oszczędza.. W MOTORze co jakiś czas pojawiają się różne testy opon i porównywali bieżnikowane, uzywane i premium. Rożnica kolosalna zarówno na deszczu i na suchym. Co prawda na śniegu dużo nie odstawały ale powiedzmy sobie szczerze ile razy zdarza się nam jechać po śniegu? Już lepiej kupić jakieś budzetowe, nowe. Dębica ma całkiem niezłe opony np. dex525 - Sob Wrz 15, 2012 13:52 Lepiej nowe, tańsze niż nalewki. OSKA - Sob Wrz 15, 2012 14:37 ja mam złe wspomienia z nalewkami ... Kiedyś wracając z zakopanego (jeszcze passatem) na prostej drodze przy 120km/h rozeszła się opona .. tak, jakby ktoś włożył nóż i całą w około przeciął ... tuptus - Sob Wrz 15, 2012 14:38 osobiście nie używałem ale słyszałem opinie. na mokrym asfalcie to jest masakra, ale podobno na śniegu radzą sobie zajebiście. mówię oczywiście o nalewkach 
Barley - Sob Wrz 15, 2012 16:21 Również słyszałem że te opony to żadna rewelacja. Ciekawi mnie czy bieżnik może zlecieć tak jak gąsienica w czołgu cimar - Sob Wrz 15, 2012 16:51 to inaczej bo większość słyszała kto używał osobiście testował ? OSKA - Sob Wrz 15, 2012 17:16 ja 
może Kędzior - Nie Wrz 16, 2012 02:16 ostatnio na osiu kolesiowi w e36 spadła nalewka EDI - Pon Wrz 17, 2012 00:58
bo to nie do upalania 
Wróbel - Czw Wrz 20, 2012 23:30 Mi bieżnik Odpadł w Land Roverze w terenowych oponach użytkowanych niecałe pół roku tylko w błocie i na piachu. Bieżnik "odkleił" się na długości ok 20 cm na obwodzie opony. Również nie polecam. krist-off - Pią Wrz 21, 2012 10:48 Daj sobie na luz z tymi nalewkami. 3 lata temu również kupiłem - skusiłem się atrakcyjnością ceny i gwarancją. Po pierwszych metrach jazdy wiedziałem, że zrobiłem błąd i już go nigdy nie powtórzę. Niedość, że są głośne i ciężkie, to za cholerę nie można ich 100% wyważyć. ODRADZAM. rwtnt - Pią Wrz 21, 2012 23:34 Prezerwatyw używasz wulkanizowanych? W życiu bym nie wsiadł do auta na nalewkach. Marynarz - Śro Lis 09, 2016 21:53 Reaktywacja tematu, od jakiegoś czasu jeżdżę na oponach bierznikowanych letnich (235/40R18) i prawdę mówiąc nie jest to jakaś rewelacja bo trochę halasują, chociaż ja z ekonomicznej jazdy nie słynę i częściej słyszę silnik więc mi to nie przeszkadza, indeks prędkości mają wysoki (chyba 300km/h!!!), osobiście 245km/h jechałem i nic się nie stało i nawet nie Zapowiada ponieważ są one lane od rantu do rantu. Teraz zastanawiam się nad zakupem opon bierznikowanych na zimę (225/40R18) Firmy Targum model Winter 3 (kopia Bieżnika Michelin Primacy Alpin Pa3) z indeksem prędkości do 210 ale na zimę styknie, jeździł ktoś na bierznikowanych zimowych? |
||||||||||
