Bzyk - Wto Lip 15, 2014 21:55 Temat postu: Dziwna sprawa toyoty rav4 Siema. Może ktoś z was mi wytłumaczy o co chodzi. Oto historia: Dostałem dziś telefon od Cioci (ciocia mieszka daleko) że u nas w stg jej znajomej padł akumulator w toyocie rav4 (silnik 2.4 benzin). No więc wsiadłem w polóweczkę i zajechałem do toyotki spróbować ją odpalić na kable. Co się okazało. Toyota na kable ni chuchu. Na zapych nie można było bo to automat więc jedyne co to podmiana aku i podjechać w bezpieczne miejsce kombinować co dalej. Po podmianie akumulatorów: Toyota odpaliła ale obroty były niskie, auto gasło i włączyły się awaryjne których nie można było wyłączyć. Polo na zapych odpaliło i śmigało aż miło. Podjechaliśmy do mnie pod garaż i tam zapadła decyzja o zakupie nowego aku. Wg numerów ze starego akumulatora doczytaliśmy się że jest to aku 12v 70Ah z rozruchem 630A. Zakupiony został akumulator centy 12v 70Ah i 640A. O dziwo mimo prawie że identycznego akumulatora Toyota miała tą samą przypadłość co na akumulatorze od polówki (12v 55Ah rozruch nie pamiętam) Może ktoś z was sie z czymś takim spotkał i wie o co chodzi z tym autem? Toyota była zmuszona tak jechać do Kościerzyny. Bartek - Wto Lip 15, 2014 21:57 coś z masą ? Bzyk - Wto Lip 15, 2014 22:03 Nie wiem wątpie. Stary aku sie rozładował bo właścicielka miała auto na włączonym zapłonie i włączonym nawiewie (mówiła że klima włączona) Krzysztof - Śro Lip 16, 2014 01:47 ale objawy wskazują na coś z masą, czy po podmiance akumulatorów czyściliście styki itp. może to pomorze. Bzyk - Śro Lip 16, 2014 07:43 Styki zostaly posmarowane pasta miedziana do akumulatorow. Bzyk - Śro Lip 16, 2014 19:10 Wszystkie bolączki zniknęły w aucie podczas drogi do kościerzyny. Chyba komputer potrzebował czasu na ustawienie sie. |
||||||
