Sam naprawiam - Odnawianie wyblakłych kloszy lamp ( plastikowych )
pietro - Wto Sie 05, 2014 18:54 Temat postu: Odnawianie wyblakłych kloszy lamp ( plastikowych ) Może nie każdy wie, może nikt nie próbował, ale sposób na to jest ... sposób sprawdzony, skuteczny
potrzebne będą:
- papiery wodne ( 600, 1000, 1500, 2000 )
-pasta polerska ( tempo jest cienkie, polecam Farecla G3 o średniej granulacji )
Czas: zależy kto jak się przykłada ... ok 1,5h
a więc zaczynamy od oklejenia sąsiadujących lampie powierzchni bądź wyciągamy lampę, zaczynamy kolistymi ruchami szlifować lampę papierami wodnymi ( zaczynając od najgrubiej ziarnistego - sukcesywnie zmieniając papiery na mniejszą granulacje ) ...klosz będzie matowy, niewygląda za dobrze ... mleczny klosz Więc wkraczamy z pastą ... efekt końcowy - piękne lampy... zabieg spolerowania pastą ( już bez szlifowania papierami ) można powtórzyć za kilka dni dla pewności... pisząc to może wydawać się to szybkie łatwe i przyjemne ale generalnie zabawa trochę czasochłonna... ale ratuje wypłowiałe klosze lamp plastikowych INSTRUKCJA DOTYCZY TYLKO LAMP PLASTIKOWYCH!
Do dzieła
Jaca! - Wto Sie 12, 2014 01:36
łatwiej jest wziąć polerke, pastę g3 i w 5 min mamy taki sam efekt
mateuh - Wto Sie 12, 2014 09:42
Jaca!, nie koniecznie, papierami wodnymi ściągniesz też małe ryski a nie tylko "wypełnisz" je drobinami pasty.
Dla końcowego efektu można dać na klosze jakąś politurkę, coś w stylu warstwy ochronnej.
Są tez specjalne pasty do polerowania plexi, i są też środki do polerowania szkła ale to już inna bajka
Bzyk - Wto Sie 12, 2014 14:29
Pietro testowałem to jakiś czas temu na polo.
W vw lampy są takim jakimś jak by syliconem obłożone by nie pękały od małych kamyków i ten sylicon lubi zżółknieć. Tyle że ja używałem najpierw 1500 potem 2000 i 2500 a potem maszynowo g3 i była baja
Jaca! - Wto Sie 12, 2014 15:16
mateuh napisał/a: | Jaca!, nie koniecznie, papierami wodnymi ściągniesz też małe ryski a nie tylko "wypełnisz" je drobinami pasty.
Dla końcowego efektu można dać na klosze jakąś politurkę, coś w stylu warstwy ochronnej.
Są tez specjalne pasty do polerowania plexi, i są też środki do polerowania szkła ale to już inna bajka |
wiem, że lampy są czasem tak zmatowiałe że trzeba uzyć papieru niekiedy wystarczy własnie przelecieć je maszynowo i też wyglądają jak nówki.
U mnie na sklepie jest taki preparat do polerki plastikowych kloszy, nie testowałem go ale w pudełku są dwa specyfiki. Jeden do polerowania a drugi naklada się dla ochrony.
|
|
|