autostarogard.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przeróbka lampy z disco chromo na nigger schwarz :D
Autor Wiadomość
Bushido
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3494
Skąd: brać na paliwo?
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 02:45   Przeróbka lampy z disco chromo na nigger schwarz :D

Oto krótki poradnik "jak rozkleić lampę firmy Sonar by pomalować jej wnętrze"

Do tego potrzebujemy:

:arrow: Lampy, w moim wypadku opiszę lampy firmy Sonar (takie jak z alledrogo)
:arrow: Suszarka do włosów
:arrow: Dwa śrubokręty płaskie, wąskie i jeden krzyżakowy duży
:arrow: Spray (kolor wedle uznania)
:arrow: Sylikon bezbarwny
:arrow: Ręcznik papierowy
:arrow: Alkohol (tym razem nie koniecznie do picia, lecz do przetarcia soczewki i klosza)
:arrow: Gazety które zabezpieczą podłogę przed pomalowaniem (lepiej za dużo niż za mało)
:arrow: Jakiś szpikulec którym będziemy wydłubywać starą masę uszczelniającą lampę
:arrow: Ręcznik (po to by móc na nim położyć lampę by się nie porysowała)
:arrow: Potrzebujemy wiernego pomocnika, z doświadczeniem w obsłudze suszarki :D

No to do roboty :D


1. Kładziemy lampę na ręczniku i odczepiamy metalowe blaszki które przyciskają klosz lampy do obudowy (4 na jedną lampę) i jeden wkręt od strony kierunkowskazu.

Pacjent:


2. Odpalamy suszarkę i kierujemy strumień ciepłego powietrza na miejsce w którym zaczniemy rozklejać naszą lampę. Trzeba dosyć porządnie nagrzać to miejsce bo klej jest tym bardziej oporny im jest zimniejszy :D

3. Przy pomocy dwóch płaskich śrubokrętów, zaczynamy rozdzielać klosz od oprawy lampy. Polecam zacząć do rogu lampy, jeśli zdeformujecie oprawę lampy pod wpływem temperatury to się nie przejmujcie bo wystarczy ją ścisnąć szczypcami, ogrzać suszarką i chwilę tak przytrzymać by wróciło do wyjściowego kształtu.



4. Gdy mamy już rozklejone oba elementy, wysuwamy przewody idące od ringów by nam się nie pourywały. Odkręcamy panel (ten który chcemy pomalować), jest on przykręcony 4 śrubkami do klosza lampy. Z panelu odkręcamy ringi by było łatwiej nam malować (dwa wkręty na ring) no i zaczynamy malowańsko. Po wyschnięciu przykręcamy z powrotem ringi i całość do klosza.

Oto on po pomalowaniu


5. Teraz zostaje nam najbardziej męcząca część zabawy czyli nagrzewanie i odrywanie starej masy uszczelniającej która znajduje się na obudowie lampy



6. W miejsce wyskubanej starej masy uszczelniającej, rozprowadzamy sylikon. Gdy już mamy ładnie rozprowadzony sylikon, zaczynamy powolutku przyklejać klosz do obudowy. przyciskamy tak by sylikon wypłynął, ścieramy jego nadmiar i przyczepiamy zatrzaski oraz wkręcamy wkręcik.

Włala wszystko si :cool:

Tak wyglądają elementy przed i po malowaniu:

Całość wygląda tak :D


Kierunki razem z żarówką (świeci dobrze :D )


Ramki soczewek



Dzięki za uwagę :)

Zakaz kopiowania, prawa autorskie należą do Bushido
_________________

 
 
cimar
Szybki i wściekły
Naczelnik



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5105
Skąd: Północ
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 08:19   

ja swoje lampy czyściłem również przez zimą, po zimie mam zamiar je malować w środku i lekko spolerować szkoło, ciekawa instrukcja ja wszytko robiłem bez suszarki :mrgreen:
_________________
"Bo los z nas drwi, drwi z nas co dzień"
 
 
Bushido
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3494
Skąd: brać na paliwo?
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 15:22   

To jak je rozkleiłeś, masz je na uszczelce czy co? :)
_________________

 
 
cimar
Szybki i wściekły
Naczelnik



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5105
Skąd: Północ
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 18:10   

też było silikonem, wystarczy twardy kawałek gumy i samo odchodzi i nic się nie klei :smile:
_________________
"Bo los z nas drwi, drwi z nas co dzień"
 
 
Bushido
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3494
Skąd: brać na paliwo?
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 18:17   

A ja miałem coś w rodzaju kleju do szyb bo nawet po nagrzaniu stawiało tak mocny opór że szczypce chirurgiczne się połamały mi w rękach i mam dziurę w palcu :???:

Niby niewielka sprawa ale oko cieszy :)
_________________

 
 
Karol
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3344
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 18:23   

No się też zdziwiłem, że bez nagrzewania rozkleiłeś lampę i nic się nie połamało.

Pamiętam kiedyś na H3M był sposób jak sobie tylne lamy własnoręcznie przerobić na JDM/USDM.
I tam lampy wlatywały do piekarnika z termoobiegiem na 15 minut i temperatura 50 st. C ( o ile dobrze pamiętam). A wszystko dlatego, żeby nie było " O kur... moja lampa". Bez grzania może się połamać w drobny mak.

Tutaj macie link jak co:

http://www.honda.gda.pl/s...ic,23093.0.html
 
 
 
cimar
Szybki i wściekły
Naczelnik



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5105
Skąd: Północ
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 18:25   

racja ryzyko pęknięcia jest wysokie , trzeba posiadać cierpliwość :grin:
_________________
"Bo los z nas drwi, drwi z nas co dzień"
 
 
Bushido
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3494
Skąd: brać na paliwo?
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 18:36   

Przednie lampy oryginalne są szklane więc znacznie lepiej jest je rozklejać bo są stabilne i nie pękną tak szybko a ja mam plastik z plastikiem więc ryzyko było spore :D
\
No fakt cierpliwość to podstawa i gdyby nie Ania to bym je nie raz połamał bo w moim języku jeśli coś nie jest zrobione od razu to jest zrobione źle ale jednak tak się nie da w tym przypadku :D
_________________

 
 
cimar
Szybki i wściekły
Naczelnik



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5105
Skąd: Północ
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 22:13   

z tym się zgodzę na plastiku miałem okazje też pracować z słownika użyłem chyba wszystkich dostępnych słów wulgarnych, ale też się da dlatego tym co chcą się za to zabrać polecam to przemyśleć 3 razy
_________________
"Bo los z nas drwi, drwi z nas co dzień"
 
 
Bushido
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3494
Skąd: brać na paliwo?
Wysłany: Pon Sty 03, 2011 23:40   

Mi wystarczyło to raz przemyśleć bo czasu miałem sporo a ten chrom raził mnie w oczy i poszło :D
_________________

 
 
EDI
Mistrz Kierownicy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 2376
Skąd: się biorą czopki
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 01:15   

piekarnik temperatura 80 stopni i heja idzie gładko nic się nie stopi bratu od audica odklejałem tak i sklejanie tak samo szczelne nic nie parują , zero zrywania starego kleju
 
 
Bushido
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3494
Skąd: brać na paliwo?
Wysłany: Wto Sty 04, 2011 01:53   

Wolałem nie ryzykować to jakość tych lamp nie jest nawet zbliżona do oryginałów więc nie chciałem zobaczyć kupki przetopionego plastiku na dnie piekarnika :D

Następnym razem może zmienię technikę bo po tej łapy bolały od wyrywania tego kleju :P
_________________

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11