[krzyskot89]

Tak więc po długiej i wyczerpującej dyskusji można wysnuć wniosek że naklejka odnosi się do nietypowych felg i fanów posiadania takowych przy autach.
Tak więc wszyscy w golfach się załamali bo myśleli że to jest styl tuningu VW hahahahaha.
A moim skromnym zdaniem wieśtuning to właśnie naklejanie naklejek myśląc że to doda autku koników.
I kończąc mój wywód na ten temat cytując wieszcza "róbta co chceta"

[Dawid9268]

+1 dla Alana_1996

a tak od siebie:

1. Ostatnimi czasy czym bardziej "oczojebne" dodatki - tym ładniej. Czy się to komuś podoba? Sprawa dyskusyjna i jak najbardziej indywidualna. Moda na kolorowe dodatki raczej z japońskich projektów się wzieła a nie z VW.

2. Każdy robi auto tak, aby mu się podobało - czy to "szpójlery" czy "bbs'y za 7 kafli"
Drugiej osobie nie musi się podobać.

3. Starajmy się oceniać serce włożone w auto a nie to czy ktoś wydał 50 tyś na auto bo go stać na najdroższe pozłacane pierdoły, czy zrobił ładne auto, którego mu nie rozkręcą jak pójdzie do sklepu.

4. Nie klasyfikujmy kierowców ze względu na posiadaną markę. Są ludzie którzy nie trawią posiadaczy innych marek i są tacy, którzy chcieli by tworzyć społeczność - klub, najpiękniejszych aut.

[Martyn]

[Alan_1996]

[Daria]

drugi plus taki, że postów tyle, że człowiek nie nadąży czytać.. szkoda tylko, że przykre te posty.

[krzyskot89]

Troche się nam rozwinął temat
A tak niewinnie się zaczęło

[SLIVKA]

[cimar]

od wczoraj dużo przegapiłem
Moje podsumowanie:
Teraz wiem co znaczy napis na naklejce, a tak ogólnie dużo się niektórzy czepiają, każdy ma prawo sobie zrobić na samochodzie co chce, resztę zostawiam bez komentarza bo szkoda słów. I tyle. Dla mnie każdy jest równy.

[Martyn]

A ja chcialem jeszcze wtracic, ze nie dziwne jest to, ze na waszym forum/spotach jest wiecej samochodow poniewaz VAG to koncern a nie jedna marka, wiec... wiadomo

Mimo to i tak sie nie zgodze, ze kilka BMW tylko stoi na kerfurze

[conpress]

..kurcze, ale lotny temat się zrobił..

a wszystko za sprawą różowego koloru pewnej naklejki, której kolor drażni Lincolna jak płachta byka a mnie i Slivke zaintrygował napis na błotniku Golfa MKIII pewnego pochmurnego wieczora, jak staliśmy na rynku czekając na Krzysztofa..

z powodu koloru wybuchła masa różnych śmiesznych i mniej śmiesznych wypowiedzi.. każdy lubi co mu się podoba i tyle.. nie żyjemy na Białorusi (na szczęście!), mamy wolność słowa i wypowiedzi, mamy fora do przekazywania swoich mniej lub bardziej ciekawych wypowiedzi..

podpytywałem kilka osób co u diabłą znaczą te naklejki (tak jak kiedyś rozwalały mnie stickery miłośników aut z "H" na masce.. z małą różnicą że tamci od kitajców rzeczowo podali mi źródło i clou przedmiotu, a tu jak zapodałem bądź co bądź jajcarski cytat z pewnego forum, w przeciągu niecałych 24h wylało się morze mniej lub bardziej sensownych postów niekoniecznie dotykających samego tematu, ale wszystkiego w stylu "co mnie gryzie i dlaczego ja gryzę, mimo że nie mam świadectwa szczepienia"

szkoda że niektórych emocje biorą, odbiegając przez to od tematu..
..czytanie ze zrozumieniem, też kuleje.. ale.. fajnie że coś się dzieje i duch wolności słowa żyje nadal..

najbardziej jednak cieszy fakt, że z pomocą wyjaśnienia tematu, pośpieszyły osoby, które wykazywały do niedawna nikłą aktywność na forum, a przy okazji ściągnęły do dyskusji nowych użytkowników..

[Bushido]

[Bushido]

[Alan_1996]

[Martyn]

Ej ej nikt Ci tu nie ublize wiec Ty tez nie musisz

[Alan_1996]

No to nie idiota tylko wolniej myślący

No to nie idiota tylko wolniej myślący