autostarogard.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Kompendium: Ostro po hamulcach
Autor Wiadomość
OSKA
Szybki i wściekły



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 6613
Skąd: Kłodawa
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 12:09   Kompendium: Ostro po hamulcach

Większość ludzi tuningując auta, zapominają o swoim bezpieczeństwie. Wkładają do auta mocniejsze silniki, obwieszają je spojlerami, nie zdają sobie sprawy, że im szybsze, cięższe auto, tym bardziej wydłuża się droga hamowania i skuteczność hamulców. Nie pomyślą, że wypadało by też zadbać o hamowanie. Znalazłem ciekawy artykuł i postanowiłem go napisać :)



Najczęściej stosowane obecnie układy hamulcowe są układami z hamulcami tarczowymi. Hamulce tarczowe w porównaniu do bębnowych, które powoli znikają z samochodów, mają tę zaletę, że dzięki "otwartej" budowie mniej się nagrzewają i są znacznie skuteczniejsze przy gwałtownym hamowaniu. Temperatura pracy odgrywa dużą rolę przy projektowaniu hamulcowych. Przegrzewające elementy dużo szybciej się zużywają i są o wiele mniej skuteczne. Standardowy hamulec jednego koła składa się z tarczy hamulcowej połączonej sztywno z piastą, zacisku oraz klocków hamulcowych. Hamulce działają hydraulicznie, więc naciśnięcie na pedał hamulca powoduje wzrost ciśnienia płynu hamulcowego w układzie. Przewody hamulcowe przenoszą płyn pod ciśnieniem do zacisków, które dopychają klocki do tarcz hamulcowych. Tarcie tych elementów o siebie powoduje wyhamowanie samochodu. Trące elementy wytwarzają duże ilości ciepła, które powoduje spadek skuteczności, co szczególnie uwidacznia się przy jeździe sportowej. Dlatego właśnie modyfikując układ hamulcowy, przede wszystkim należy wymienić seryjne części na odpowiedniki o lepszych właściwościach ciernych i większej odporności na przegrzewanie się.

Tarcze hamulcowe

Łatwo zauważyć wizualną różnicę między cywilnymi tarczami hamulcowymi a ich sportowymi odpowiednikami. Wyróżniającą cechą wyczynowych tarcz jest bowiem charakterystyczny układ rowków, otworów lub konfiguracji jednych i drugich tarcz. Nawiercanie oraz rowkowanie tarcz ma nie tylko wizualne znaczenie. Klocek hamulcowy, trąc o tarczę, wyciera się, uwalniając gazy, które gromadzą się pomiędzy tymi elementami, tworząc niewidzialną poduszkę. Podobnie dzieje się z zanieczyszczeniami z zewnątrz, takimi jak błoto czy woda. Dzięki rowkom czy otworom pył ze ścierających się klocków oraz substancje zewnętrzne są łatwo odprowadzane poza tarcze hamulcową. Preferowane tarcze hamulcowe również szybciej odprowadzają ciepło powstające w czasie hamowania. Tarcza hamulcowa samochodu w trakcie zawodów sportowych czy górskiej jazdy może rozgrzać się do temperatury nawet 800 stopni Celsjusza. Tak wysoka temperatura powoduje, ze tarcza zużywa się szybciej, a przy wjechaniu w błoto lub kałużę może ulec odkształceniu na skutek ekstremalnej różnicy temperatur.
Rowki w tarczy odgrywają jeszcze jedną rolę. Ich głębokość pokazuje bowiem stopień zużycia tarcz. Zaniknięcie rowków kwalifikuję tarcze do wymiany, natomiast nierównomierne wytarcie może świadczyć o nieprawidłowym działaniu innych podzespołów układu hamulcowego. Pamiętajmy, że wymiana tarcz zawsze musi następować parami na jednej osi, żeby zapobiec nierównemu hamowaniu kół po dwóch stronach pojazdu. Ponadto wymieniane tarcze powinny pochodzić z oryginalnego opakowania, ponieważ tarcze z innej partii produkcyjnej w minimalnym stopniu mogą różnić się właściwościami, a w sportach motorowych oraz przy agresywnej jeździe granica błędu powinna zbliżać się ku zeru.
Wszystkie opisane powyżej cechy tarcz sportowych powodują, że zastąpienie nimi cywilnych powoduje skrócenie drogi hamowania nawet o kilka procent , co może mieć zasadnicze znaczenie dla sportowej rywalizacji oraz bezpieczeństwa kierowcy. Technologia produkcji sportowych tarcz była i ciągle jest dopracowywana przez czołowych producentów, takich jak Brembo, EBC czy Zimmerman, na podstawie doświadczeń sportowych. Jakość potwierdzają badania instytutów takich jak niemiecki TUV. Prym w tej dziedzinie od kilkudziesięciu lat wiedzie firma Brembo, której produkty montowane są w samochodach i motocyklach startujących w najwyższych sportowych ligach, jak Formuła 1, WRC czy superbike. Podstawowe wersje nacinanych lub nawiercanych tarcz wymienionych producentów to koszt zaczynający się już od ok. 150zł. Wraz ze stopniem zaawansowania i zmianą przeznaczenie tarcz cena może sięgać nawet 2000zł za sztukę.



Klocki hamulcowe

Opisane wyżej tarcze mogą z powodzeniem współpracować z klockami spotykanymi w cywilnych samochodach, jednak decydując się na sportowy układ hamulcowy, należy zadbać także o wymianę klocków na ich sportowe odpowiedniki. Konieczność ta spowodowana jest tym, że wyczynowe klocki mogą wytrzymać wyższe temperatury niż cywilne, a jak wcześniej wspomniałem klocek hamulcowy przy sportowej jeździe może nagrzewać się do temperatury ponad 800 stopni Celsjusza!



Sportowe klocki hamulcowe mają też dużo większy współczynnik tarcia, przekładający się na skuteczność hamowania. Dla porównania:
Cywilne klocki charakteryzują się współczynnikami tarcia o wysokości ok. 0,20 F, natomiast najbardziej wyczynowe produkty Ferodo czy Carbon Loraine nwet 3-krotnie wyższym, czyli ok. 0,60 F.
Najważniejsze cechy sportowych klocków hamulcowych omówimy na podstawie oferty dwóch cieszących się największym powodzeniem na polskim rynku producentów, czyli brytyjskiego Ferodo i najpopularniejszego w polskim motosporcie francuskiego Carbone Lorraine.
O klasie klocków hamulcowych Ferodo świadczy przede wszystkim fakt, że są one wykorzystywane przez wielu producentów samochodowych jako elementy tzw. "pierwszego montażu" - Original Equipment. Są one fabrycznym wyposażeniem dla samochodów takich marek jak Alfa Romeo, Audi, BMW i wiele innych. Podstawowa sportowa seria - DS Perfomance - to rozwiązanie dla fanów tuningu chcących poprawić właściwości układu hamulcowego w swoim samochodzie. Homologacja drogowa pozwala bez problemu używać je na drogach publicznych, a ich osiągi znacznie przewyższają typowo cywilną wersję Premier tego samego producenta. Bardziej zaawansowanym kierowcą polecamy serię DS 2500 oraz DS 3000, charakteryzują się współczynnikami tarcia kolejno: 0,42 F i 0,54 F. Oba modele mają wyraźnie wyczynowy charakter i mogą być stosowane z powodzeniem podczas imprez typu track day czy rajdów samochodowych.



Szczególnie seria DS 3000 została poddana bardzo skrupulatnym badaniom zarówno laboratoryjnym, jak i praktycznym na torze. Klocki te zapewniają stały współczynnik tarcia niezależnie od prędkości czy temperatury pracy elementu. Jeżeli potrzebujemy bezkompromisowego rozwiązania, firma Ferodo oferuje nam kolejną serię swoich produktów, które charakteryzują się jeszcze lepszymi osiągami i wyższymi współczynnikami. Serie DS 1.11 i DS 2.11, zaprojektowane z myślą o najwyższych ligach, jak Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Świata, to koszt sięgający 2000zł za komplet. Klocki te, dodatkowo wymagające zastosowania wyczynowych zacisków sportowych, spełniają restrykcyjne wymagania, jakie są stawiane przed samochodami produkcyjnymi grupy N, w których jedyna ingerencja w klocki hamulcowe może polegać na zmianie składu mieszanki ciernej.
Podobnej klasy klocki hamulcowe dostarcza nam firma Carbone Lorraine. Seria RC 5+ to odpowiednik klocków DS 2500 Ferodo i służy do montażu w lekkich samochodach wyczynowych, może więc mieć zastosowanie na przykład w KSJ-ach. Seria RC 6, dedykowana wszystkim seriom wyścigów, to klocki o charakterystyce podobnej do DS 3000, czyli stałym współczynniku tarcia niezależnie od czynników zewnętrznych. RC 6 w wersji Endurance zapewnia nam minimalne mniejsze tarcie, klocek jest natomiast bardziej odporny na wycieranie, więc idealnie nadaje się do wyścigów wielogodzinnych. Najwyższą półką wśród producentów Carbona Loraine to klocki o oznaczeniu RC 8, które - podobnie jak seria DS 1.11 oraz 2.11 Ferodo - zostały zaprojektowane specjalnie dla samochodów WRC czy WTTC. Najwyższym współczynnik tarcia o wartości 0.6 F oraz możliwość wyboru wersji R z innowacyjnymi rowkami wentylacyjnymi przy mocowaniu klocka to najważniejsze cechy tego modelu. Opisane powyżej firmy należą do światowej czołówki, a klasa ich produktów niestety przekłada się na wysoką cenę. Mniej wymagającym kierowcą potrzebującym hamulców do codziennej jazdy i okazyjnego wyskoku na tor zaproponować mogę produkty firmy OMP. Klocki tej firmy z serii Road & sport klasą dorównują klockom z homologacją drogową Ferodo DS Performance. Polecam je w szczególności osobom, które chcą zadbać o większą skuteczność hamowania samochodu poruszającego się intensywnie po ruchu ulicznym, jednak bez konieczności wydawania niebotycznych sum.

Przewody i płyny hamulcowe

Wspominałem już kilkakrotnie, że temperatury, które generują hamulce sportowego samochodu, znacznie przewyższają te, które osiąga "cywilny" układ hamulcowy. Wentylowane oraz perforowane nie obniżają temperatury pracy układu do tego stopnia, aby ta nie wpływała negatywnie na pozostałe elementy. Wysoka temperatura przenosi się także na płyn hamulcowy oraz przewody hamulcowe. Przy tuningu hamulców zaleca się wymianę także płynu hamulcowego na bardziej wyczynowy. Firmy takie jak Millers czy Castrol posiadają w ofercie płyny, których temperatura wrzenia wynosi nawet ponad 300 stopni Celsjusza, więc zachowują swoje właściwości nawet podczas agresywnej jazdy. Dodatkowo płyny te mają bardzo wysoką odporność na parowanie oraz zapewniają znakomite wyczucie pedału hamulca. Standardowy płyn hamulcowy jest wysoce higroskopijny, więc pochłania wodę nawet z powietrza. Także ta cecha przemawia za stosowaniem sportowych płynów hamulcowych.



Wysokie temperatury mają także katastrofalny wpływ na cywilne przewody hamulcowe. Nie są one przystosowane do pracy w ekstremalnych warunkach i mogą "puchnąć". Wyczynowe hamulce wymagają użycia wyczynowych przewodów hamulcowych. Rozwiązania w tym zakresie dostarcza firma Goodridge - światowy potentat w zakresie transmisji płynów. Przewody hamulcowe typu High Performance lub, jak kto woli, typu lotniczego to teflonowe przewody w stalowym oplocie. Wewnętrzna warstwa jest giętka i odporna na ciśnienie i temperaturę, natomiast oplot nie podlega korozji oraz dodatkowo chroni przewód przed uszkodzeniem mechaniczny. Przepisy Międzynarodowej Federacji Samochodów FIA wymagają stosowania takich przewodów w samochodach produkcyjnych, turystycznych czy WRC. Warto jednak pochylić się nad nimi także przy budowie cywilnego sportowego samochodu - nie tylko z powodu większej pewności i odporności układu hamulcowego, ale także z powodu designu. Stalowe przewody doskonale uzupełniają sportowy charakter nowoczesny styl samochodu.



Tuning i usportowienie układu hamulcowego to temat rzeka. Modyfikację hamulców mogą polegać na wymianie cywilnych części na sportowe odpowiedniki zgodnie z uwagami, które poczyniłem powyżej. Zmiany mogą polegać również na innym, równie popularnym rozwiązaniu , polegającym na zastępowaniu oryginalnych części samochodu elementami stosowanymi w wyższych/mocniejszych wersjach tego modelu, a nawet zupełnie innych samochodach.

Źródło: GT
_________________
Limity takie jak strach są tylko złudzeniem ...

Work Hard!
Dream Big!
Ostatnio zmieniony przez OSKA Śro Sty 04, 2012 13:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
KOSA
Kierowca Rajdowy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 1706
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 19:10   

Dobry artykuł OSKA, tylko żeby wszyscy się do tego stosowali, choć większość tuningowców dba o ten układ moim zdaniem.
Ostatnio zmieniony przez KOSA Śro Sty 04, 2012 19:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
OSKA
Szybki i wściekły



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 6613
Skąd: Kłodawa
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 19:12   

nie zmieniaj tego co piszesz ;> bo to nie ładnie :P

poza tym jak chcesz się bawić to polecam dział spam ...
_________________
Limity takie jak strach są tylko złudzeniem ...

Work Hard!
Dream Big!
Ostatnio zmieniony przez OSKA Śro Sty 04, 2012 19:28, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
KOSA
Kierowca Rajdowy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 1706
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 19:13   

dobra OSKA ok bo zbędne tu OT
Ostatnio zmieniony przez KOSA Śro Sty 04, 2012 20:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
OSKA
Szybki i wściekły



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 6613
Skąd: Kłodawa
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 19:27   

KOSA napisał/a:
dobra dobra kopiuj,wklej tyle u Ciebie trwa? :mrgreen:


jeśli Ty wiesz lepiej jak to zrobiłem, to polecam zmienić jakąkolwiek pracę którą wykonujesz na przepowiadanie przeszłości, ale nie sądzę byś odniósł sukces w tej branży :roll:

Koniec OT z mojej strony
_________________
Limity takie jak strach są tylko złudzeniem ...

Work Hard!
Dream Big!
 
 
 
KOSA
Kierowca Rajdowy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 1706
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 20:32   

OSKA napisał/a:
KOSA napisał/a:
dobra dobra kopiuj,wklej tyle u Ciebie trwa? :mrgreen:


jeśli Ty wiesz lepiej jak to zrobiłem, to polecam zmienić jakąkolwiek pracę którą wykonujesz na przepowiadanie przeszłości, ale nie sądzę byś odniósł sukces w tej branży :roll:

Koniec OT z mojej strony

Wolałbym zostać przy pracy,którą wykonuję :grin: aż takich zdolności przepowiadania nie posiadam
jaja sobie robię, a Ty (co dziwne) na serio to bierzesz?
Jeśli sam to skleciłeś to super i w sumie dobry temat poruszyłeś tym bardziej,że mam prawdopodobnie zwichrowany bęben za który już dawno powinienem się zabrać :razz:
 
 
KOSA
Kierowca Rajdowy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 1706
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 20:35   

OSKA napisał/a:
nie zmieniaj tego co piszesz ;> bo to nie ładnie :P

poza tym jak chcesz się bawić to polecam dział spam ...

temat zmieniłem, bo jednak coś o bębnach wspomniałeś :wink:
 
 
OSKA
Szybki i wściekły



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 6613
Skąd: Kłodawa
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 20:55   

KOSA napisał/a:
jaja sobie robię, a Ty (co dziwne) na serio to bierzesz?


czasami mam takie chwile, że jestem poważny, akurat na nią trafiłeś :P Strasznie nie lubię jak robię coś sam, staram się , a ktoś mi wmawia, że ja to np. wkleiłem.
ale spoko :)

i żeby nie było , że to ot.

Zastanawia mnie czy dużo jest roboty żeby zmienić bębny na hamulce tarczowe, bo ja z tyłu mam bębny .. a fajnie by było gdyby były tarcze ..
_________________
Limity takie jak strach są tylko złudzeniem ...

Work Hard!
Dream Big!
 
 
 
KOSA
Kierowca Rajdowy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 28 Lip 2011
Posty: 1706
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Śro Sty 04, 2012 21:04   

No to już Cię pochwaliłem no :wink: :mrgreen:
Miałem ten sam dylemat i przespałem okazję,mogłem kupić cały zestaw na tył z nówka klockami Ferodo Premier i tarczami ATE, swap możliwy tylko zależy pewnie od modelu, u mnie nie pamiętam dokładnie, ale raczej McPhersony do wymiany lub piasta z uchwytem bo jarzmo od zacisku musiałoby zostać gdzieś przykręcone plus wymiana lub zakombinowanie czegoś z linką od ręcznego,reszta chyba spoko z montażem aha no i osłony tarcz koniecznie.
Ostatnio zmieniony przez KOSA Śro Sty 04, 2012 21:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 11