Auto Rozmowy - Tragiczne rozpoczęcie sezonu
Bushido - Nie Mar 28, 2010 14:06
Jak to kiedyś na Demotywatorach pisali"
"Piratem drogowym się nie rodzi, piratem się umiera" - świetny text który zmusza do refleksji.
Dla mnie największym demotywatorem do bardzo szybkiej jazdy jest licznik stanu paliwa- w jedną chwilę potrafię odpuścić gdy uświadomię sobie że może mi się skończyć paliwo i jakiś golfiarz się mnie zapyta "co może pomóc popchać?"
Rixta - Nie Mar 28, 2010 23:55
Rety! to chyba ten sam motocykl ktorego widzialem kolo carefoura miedzy godzina 10-12. Raczej nie szalal ta Cebra(bo to chyba CBRka uczestniczyla w wypadku?). Az nie mozliwe... dobry Jezu a nasz Panie daj mu wieczne spoczywanie, amen.
Huragan - Pon Mar 29, 2010 23:59
dzisiaj dostalem info w temacie z pierwszej ręki typ zapierd... jak wsiekly próbowal wyprzedzic jedna pania i nacial sie na stajacego i czekajacego spokojnie passata ,ktory chcial skrecic w lewo na sumin. NIestety ktos mysli ze ma moc a tu nagle sie okazuje ze nie tylko KM sie liczą a jeszcze troche zdrowego rozsadku.Nie lubie motorzystów własnie za to ich glupie postepowanie -jest korek to jedzie sobie prawa str i mysli ze jest fajny ,ale nie pomysli ze ktos moze np drzwi otworzyc bo chce sie odlac np.Stoisz na swiatlach a taki ci sie przeciska z prawej na styk a jak bys pojechal to razem z nim,bo kto by przewidzial ze jakis duren moze go z prawej wyprzedzic. Oczywiscie nie wszystcy tacy sa ale spora czesc,a potem marudza ze kierowcy czterech kółek nie szanuja ich-bo i za co.Ja nie mowie ze ja taki swiety jestem ,bo tez czasem cos sie spartoli na drodze -ale nie wyprzedzam na styk nigdy.Zawsze wiem kiedy mam miejsce i czas-moze to oznaka zwiazana z wiekiem ale poprostu ise boje czasem i mysle ze dlatego zyje.Jak przestane sie bac to czas bedzie przestac jezdzic to tyle ode mnie
Rixta - Śro Mar 31, 2010 01:00
Z niepewnego zrodla mam info ze facio motorek mial dopiero drugi dzien
Karol - Śro Mar 31, 2010 18:22
A ja wiem, jak się nazywał (nazwisko), kim jest jego żona, i od kogo kupił motor.
Krzysztof - Śro Mar 31, 2010 23:06
Karol napisał/a: | A ja wiem, jak się nazywał (nazwisko), kim jest jego żona, i od kogo kupił motor. |
podobno osierocił roczne dziecko
cimar - Śro Mar 31, 2010 23:49
Krzysztof napisał/a: | Karol napisał/a: | A ja wiem, jak się nazywał (nazwisko), kim jest jego żona, i od kogo kupił motor. |
podobno osierocił roczne dziecko |
Nie podobno tylko na pewno dokładnie córkę
fullas - Czw Kwi 01, 2010 03:19
Chciał przeżyć chwilę frajdy a widać jak się to skończyło. Nie zranił tym siebie tylko swoją rodzinę. Wielka szkoda ale już nic nie uczynimy. Życia nikt jemu nie przywróci niestety [*]
granat1 - Sob Kwi 03, 2010 19:59
Koledzy i koleżanki musimy wyciągać wnioski z takich wypadków, i zamiast oceniać tych którzy ocierają się o śmierć, powinniśmy spojrzeć na siebie i swoje wygłupy, bo nie wierzę, że jest na forum kierowca, który ani razu nie przegiął pałki. Zacznijmy zmieniać świat od siebie, a te teorie od kiedy miał motocykl i jak szybko jechał i że ich niektórym nie żal to sobie podarujcie... [*]
|
|
|