Krzysztof - Pią Kwi 16, 2010 11:58 jak ja nie lubię garbusów cimar - Pią Kwi 16, 2010 12:02 vw batte czy jak tam nieźle wygląda  typowo babski samochodzik
SLIVKA - Pią Kwi 16, 2010 12:03 a dlacego???  to taki uroczy samochodzik, właściwie nie można go traktować jak każdego innego VW... to jest specjalna odmiana
Krzysztof - Pią Kwi 16, 2010 12:11
Nowy garbus TAK stary garbus jak się dowiedziałem że zakończono jego produkcję to byl to jeden z lepszych dni w moim życiu 
Jak kiedyś jechałem garbusem to myślałem że umrę Bushido - Pią Kwi 16, 2010 12:17 Garbus miał ciekawych rodziców, Pana Hitlera i Pana Porsche i powstał gejowski samochód
conpress - Pią Kwi 16, 2010 12:25
w takim razie to pierwszy "gejowski " samochód którym mógłbym jeździć
druga sprawa - z takim rodowodem - toż to normalnie "czempion" wśród innych aut 
wg mnie do modów to jedno z lepszych aut (podobnie jak MINI, wszelkie F-body, czy Mustangi.. ) miałem okazję jeździć i kręcić różne wersje - najmilej wspominam przerobionego 2.0 boxer z VW... oraz 2.0 boxer turbo z subarynki 
New Beetle - to już nie garbus.. tylko zmodzony Golf IV.. 
no i... Kafer, Garbus, Beetle, Chrząszcz.. czy jak mu tam.. to jedyne VW które było prawdziwym VW.. 
(temat zlotu wywołał niesamowite emocje, zapewne głównie po tym jak admin nienawidzący Chrabąszczy podzielił temat zniekształcając sens mojego posta - którego sam teraz musze zmodyfikować.. )
Bushido - Pią Kwi 16, 2010 12:39 Garbusy są fajne ale nie na tyle bym chciał mieć jakiegoś.RWD, niska masa, nietypowa stylistyka rozpoznawalna przez każdego, no ale jestem bardzo anty niemiecki i nie mógłbym siedzieć w aucie które zaprojektował potwór który stworzył obozy zagłady i jeszcze być z tego dumnym że się jeździ takim autem.To są moje subiektywne odczucia tylko
SLIVKA - Pią Kwi 16, 2010 13:04 Rozumiem.. wolisz kitajców z Pearl Harbor, którym najlepiej wychodzi kopiowanie obcych pomysłów  ... Hitler go nie projektował, tylko wydał nakaz zaprojektowania auta dla ludu według wytycznych ekonomicznych ... a projektował Ferdynand Porsche, a do niego chyba nie masz zastrzeżeń
piszemy chyba trochę nie na temat... ale też jest wesoło
Bushido - Pią Kwi 16, 2010 13:20 Teraz już jest na temat Ja tam nie jestem stronniczy Po prostu czuję ogromną antypatię do szwabów i tyle a kitajce święci nie są ale wolę ich "boski wiatr" niż SS Komando.W necie jest od groma filmików gdzie garbusy na ćwiartkę startują i wykręcają czasy godne dragsterów co śmiesznie wygląda jak mały żuczek podnosi przednie koła i leci na tylnych do mety
mateuh - Pią Kwi 16, 2010 13:58 a czemu w garbusie zamontowali tylną szybę z ogrzewaniem...?? żeby w ręcę było ciepło jak się go pcha. Jechał sobie garbus i na zakręcie wypadł z drogi i wpdał na ląkę lądując na dachu. Tak sie buja i buja aż zagaduję go krowia kupa która leżała obok. - ej ty kto ty jesteś - ja jestem samochód - odpowiada garbus - TAAAA Jak ty jesteś samochód to ja ku... jestem pizza i wiecej tego było opowiadane na zlocie w sztumie. Sam do garbusa bym nie wsiadł ale lubię tam pojechać bo fajna impreza jest
SLIVKA - Pią Kwi 16, 2010 15:09 Czy te oczy mogą kłamać? ... Chyba nie... 
Karol - Pią Kwi 16, 2010 19:05 Ja tam do "garburatorów" nic nie mam Zawsze mi się podobał dźwięk wydechu, w którym rzekomo były gwizdki.
Krzysztof - Sob Kwi 17, 2010 01:06
dokładnie to jedyne co lubię z garbusa, ludzi z klimatem zawsze jak sie z nimi rozmawia to sie człowiek dobrze czuje, wszelkie spotkania miłośników tego auta są świetne, atmosfera jedna z lepszych jakie można spotkać na zlotach podobnie jak na ford capri
Ale za autem nie przepadam uważam że w swoim czasie był ok ale zachwycać się nim do teraz tego nie rozumiem. Kiedyś w Top gear - gość Clarksona - kiedyś na urodziny dostałem od rodziców kluczyki z wielkim logo VW nim się jednak porządnie nakręciłem rodzice mnie uspokoili że to nie VW Garbus tylko VW polo, było mi strasznie smutno Clarkson - było Ci smutno że nie dostałeś rzęcha gość Clarksona - nie obrażaj garbusa miał swój klimat Clarkson - krowia kupa też ma swój klimat
Jak kiedyś jechaliśmy właśnie na zlot tym garbusem to powyżej 60 było w nim tak głośno a powyżej 80 myślałem że się rozpadnie a podobno był w super stanie
Oczywiście dłubane garbusy to inna bajka, ale można też podłubać w kia rio i mamy super samochód, mateuh - Sob Kwi 17, 2010 03:32 Krzysztof, na Ogólnopolski Zlot Sierr muszisz chyba wpaść będzie w tym roku w konarzynach w licu
Krzysztof - Sob Kwi 17, 2010 23:38
w tym roku to ja nawet na zlot alfy nie jadę , dwójka dzieci to wymagające zajęcie
|
||||||||||||||
