To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
autostarogard.pl
Automobil Klub Starogard

Nasze samochody - Vectra bt badred

badred - Pon Lis 05, 2012 10:38

ogolnie w zeszly wtorek padał i na asfalcie sie ladnie topił ale na gruncie przez 2 - 3 godz sie utrzymywal ehh tylko ta chlodnica nieszczesna
pietro - Pon Lis 19, 2012 21:45

rozmowę na temat błędów przeniosłem do: http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=4361
badred - Śro Gru 05, 2012 11:08

wiec z racji tego iz ze zima przyszła i jest zimno wiec nie ma co siedzieć w domu to jak zwykle auto się sypło wiec trzeba będzie cala sobotę przesiedzieć w garażu, w którym jest zimno a do zrobienia sporo :( :
1 to z racji tego, iz po ok roku padła znowu cewka, to cewkę trzeba wymienić co by na wszystkie cylindry paliło auto
2 jak już do cewki trzeba zdjąć cały dolot to może zlokalizuje gdzie płyn chłodniczy ucieka bo gdzieś pod kolektorami ssącymi widać leci tylko nie wiem dokladnie gdzie
3 a może by się tak zająć nawiewem bo go nie ma i w środku zimno ale tu sprawa jest prosta - skończyły sie szczotki
4 no i w końcu trzeba sprawdzić czy wtryski nie leja bo od czasu do czasu mam błąd spalania stukowego
5 trzeba sprawdzić sondę lambda bo glupoty pokazuje a raczej nie pokazuje wcale ale mam nadzieje ze to wina padniętej cewki skoro nie pali na 1 lub 2 cylindry (bo w V6 opel cewki grupował parami) to może sprawa sie rozwiąże jak zacznie chodzić na wszystkie cylindry bo mam 3 dodatkowe sondy ale wszystkie pokazują to samo

wiec zapowiada sie ciekawa sobota i oby usterki nie byly na tyle powazne, by w niedziele auto już jeździło


już wiem dlaczego człowiek kupuje tanie auta:P by sie potem nie nudzić :)
tu zacytuje kolegów z pracy " lukasz ty nie możesz mieć nowego auta bo sie "wkurwisz" ze wszytko działa i nie trzeba nic naprawiać a nie można żyć nadzieja ze kiedyś się jakaś kontrolka z błędem zapali"

jeśli ktoś ma ochotę poprawić błędy to nie widzę przeciwskazań PROSZĘ tylko niech nie obwieszcza o tym całemu światu podpisując to co zrobił na czerwono DZIEKUJE

Krzysztof - Czw Gru 06, 2012 15:53

badred napisał/a:
już wiem dlaczego człowiek kupuje tanie auta:P by sie potem nie nudzić


ja kupuję tanie auta bo nie mam pieniędzy na droższe :D

Co do Vectry to w zasadzie ciekawe to auto kombi V6 to i dla Ciebie cos i dla żony,

ogrzewanie i wentylacje to musisz naprawić chyba, że z dzieckiem nie jeździsz nigdy.

Barley - Czw Gru 06, 2012 21:33

Jeżdżenie lodówką to nic przyjemnego
Jaca! - Sob Gru 08, 2012 22:49

Zdecydowanie nie... U ojca w Omedze ciekła nagrzewnica, to całą zimę przejeździł odpalając przed wyjazdem do pracy farelkę w samochodzie na 20 min. Potem dopiero jechał :D
badred - Nie Gru 30, 2012 22:47

No to przygód część dalsza. Od prawie tygodnia nie mam auta i przez next tydzień mieć nie będę, bo jak wszyscy posiadacze oplowskich V6 papa powiedział uszczelka pod głowicą. Przy okazji jeszcze wyszła na jaw nieszczelność pod chłodnicą oleju. Wszystko rozebrane to i wymian termostatu się robi, bo auto na trasie niedogrzane gdyż cały czas termostat był otwarty. Żeby w VB zdjąć głowicę "grodziowa", musiałem wywalić cala wiązkę silnika i rożne takie tam. Oczywiście przez te święta nikt nie pracuje, wiec głowica do planowania pójdzie dopiero w środę, 2 stycznia. I w taki oto piękny sposób pozbyłem się auta na 2 tyg. Na szczęście te święta trochę mnie ratują, bo jak na razie tylko 2 razy miałem "przyjemność" wstawać o 4 rano by ode mnie z wiochy wyjechać autobusem o 4:38 i do pracy na 7:00 w Gdańsku spóźnić się zaledwie 10 min.

Poprawiłem, by wam się lepiej czytało. OSKA

Krzysztof - Nie Gru 30, 2012 22:51

w zasadzie te V6 z Opli ładnie brzmią, Twoja tak samo brzmi fajnie.

Skoro coś się w aucie dzieje to w sumie fajnie. Szkoda, że to bardziej eksploatacja niż tuning :D ale co zrobić.

Dawaj jakieś zdjęcia,

badred - Nie Gru 30, 2012 22:54

moja nie brzmi seryjnie ale to szczegol a foty moze jutro jakies zrobie bo sam mysl ze to jakis pajac mial i wszytko z syfu trzeba czyscic to mnie krew zalewa wiec moze jutro
MICHAŁ - Pon Gru 31, 2012 16:00

no niestety wiem jak to jest przekonałem sie juz drugi raz . ale nie ma sie co martwić . wszystko sie ogarnie i znow vałka bedzie dawać przyjemność z jazdy i gangu silnika. powodzenia i no i do zobaczyska jak juz opel bedzie gotów
badred - Nie Sty 06, 2013 13:23

nierownej walki ciag dalszy z racji tego ze nadal walcze :z "glowica" i nie tylko to troche napisze wczoraj prace zakonczylem o 1:00 w nocy wiec dzis powinienem skaczyc bo "niewiele zostalo" jak do tej pory to zroboina (wymieniona uszczelka pod glowiaca) zdemontowania i zamontowana chlodniczka oleju mostek miedzy glowicami i taki "pier***nik" wychodzacy z bloku i nie jest to pompa wody bo ta jest z drugiej strony zreszta tez wyjeta
w glowicy oprucz planowania byly docierane zawory bo puszczaly i jak sie okazalo jedna ze sprezyn zaworowych byla zlamana i brakowalo jej 1,5 zwoju ktory sobie zreszta tam lezal dodatkow wymienilem uszczelka za koleltorem wydechowym takie male kolko srednicy ok 5cm ktora wydmuchuje regularnie potraktowalem ja sylikonem kominkowym o wytrzymalosci do 1200st (sprawdzilem zwieksza to zywotnos uszczelki o polowe mniej wiecej) wszystkie laszcenia elementow ukaladu chlodzenia potraktowalem sylikonem motoryzacyjnym "victor rainz" czy jakos tak sie pisze tzw uszcelka w plynie wytrzymuje 300st i jest odporna na oleje benzyny i plyny wiec jak jeszcze bedzie plyn ciekl to zatankuje i spale to cos zwane rodzinnym kombi a teraz co zostalo do zrobienia na dzis;
1 pozakladac kola rozrzadu na walki poskrecac wszytko
2 zalozyc spowrotem cala wiazke silnika wraz z cewka itp
3 ustawic rozrzad
4 pozakladac wszytko do paska klinowego i sam pasek
5 zmontowac spowrotem instalacje gazowa bo cala musialem wybebeszyc
6 odpalic auto i zrobic jazde probna
7 cieszyc sie efektem

to tyle na razie spadam do garzu i podem zdam relacje jak mi poszlo btw jak znajde chwile to wrzuce jakies zdjecia bo cos tam pstryklem

NIE PRZEKLINAMY !!!! OSKA

Krzysztof - Nie Sty 06, 2013 14:34

najważniejsze, że prace idą do przodu :D
badred - Pon Sty 07, 2013 15:30

określenie pier***nik to fachowa nazwa tego ustrojstwa :) myslalem ze to przejdzie dzis lub jutro napisze co i jak bo juz skończylem "prawie"
badred - Pon Sty 07, 2013 16:41

Więc skończyłem na tyle na ile można było tą nierówną walke. Efekt: autko piknie i odpaliło, chodziło przez 6,5 minuty po czym zgasło i nie chciało ze mną rozmawiać. Przepalił się główny 20A bezpiecznik od ecu, to go drutem i dalej, ale od razu się drut przepalił to wiec drutu potem jeszcze więcej ale i tak wszytko się paliło, więc zrezygnowany mowie tak: walne jakiś dużo za duży i jak gdzieś poleci dym to będę wiedział co wymienić, no i faktycznie dałem 60A bezpiecznik i okazało się kawałek wiązki silnika idącej do przepływomierza i paru gó*enek ma sparciałą izolacje i robi zwarcie, potem się jeszcze okazało, że bezpiecznik od nadmuchu się spalił i gdzieś tam nie ma prądu, miedzy innymi elektryka szyb... i jak tu podnieść szybę. Ok 1 godz w nocy ogarnąłem już wsio i pojechałem zatankować.

Najgorsze jest to ze czeka mnie wymiana wiązki silnika (wiązka jest tania) ,ale ile znóww roboty i rozkręcania, ale co tam twardy będę :)

Poprawiłem, żeby dało się czytać. Karol

Tomix - Pon Sty 07, 2013 19:56

Tak to jest jak się kupuje auto za połowę ceny ;p
Drugie tyle trzeba wpakować w remont , no ale jak ktoś lubi i potrafi sam wszystko ogarnąć to i tak się pewnie opłaca :)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group