Krzysztof - Czw Lis 26, 2009 01:07 Temat postu: Dobry blacharz w Starogardzie Dobry blacharz w Starogardzie, w dodge muszę progi zrobić już kupiłem a teraz szukam dobrego i niedrogiego blacharza. Najlepiej jak by miał od razu lakiernię 
proszę o porady, możecie odpowiadać wstawiając od razu do polecamy mateuh - Czw Lis 26, 2009 01:10 Lakiernika dobrego mam na lubichowskiej sierrę też mi malować będzie na wiosnę , Krzysztof - Czw Lis 26, 2009 01:15 a jak sobie ceni element bo ja chce auto oddać do Branta i on sam odda do lakiernika D2 - Czw Lis 26, 2009 01:33 w Renault świetnie ogarniają.. cen tam najniższych nie ma, ale jakość świetna.. jak ojciec mi auto przerysował po prawie całej długości wyjeżdżając z garażu to po lakierowaniu nie widać, żadnej różnicy pod jakimkolwiek kątem i w jakimkolwiek świetle by się nie patrzyło.. a ten mój kolorek chyba nie jest wcale łatwy.. ceny ok 300 za element.. zależnie też od wielkości.. francbmw5 - Czw Lis 26, 2009 01:43 Kierownik lakierni z renault jest odemnie z miejscowosci i maluje w garażu w siebie kwestia ugadania ceny Karol - Czw Lis 26, 2009 02:18 Jeżeli choodzi o blacharza, to w Zblewie jest gościu, ma na nazwisko Czapski. Chcesz numer i więcej info, to pisz na priv. francbmw5 - Czw Lis 26, 2009 02:30 Janca Dąbrówka - dobry ale co wiem terminy ma napięte EDI - Czw Lis 26, 2009 02:37 w reno wiem jak robią mam tam dwóch braci 
Karol - Czw Lis 26, 2009 02:48
franc to te chachmenty z tej stodoły ??? ;D Napięte mają, bo graty z niemiec malują haha to pewnie Ci co myślę 
Krzysztof - Czw Lis 26, 2009 15:18 a to chyba zostanę przy Brancie bo w dodgu trzeba progi wymienić i kawałek drzwi a on sam odda do Kwasniewskiego do malowania, Martwię sie tylko skrzynka biegów bo to automat a w naszym kraju nie wszyscy wiedza jak go obsłużyć i jak mam zostawić auto na tydzień to trochę mam obawy D2 - Czw Lis 26, 2009 20:34 nie przesadzaj Krzysztof.. każdy ogarnia automaty a już w ogóle mechanicy
francbmw5 - Czw Lis 26, 2009 23:23 Karol jak by co to Janca jest blacharzem i nie maluje samochodów. A on ma normalny warsztat a nie stodołe. Krzysztof - Pią Lis 27, 2009 00:11
pewnie masz rację, mi sie raz zdarzyło że mechanik się mnie zapytał jak sie jeździ automatem bo nigdy nie miał na szczęście nic od niego nie chciałem ostatecznie. Karol - Pią Lis 27, 2009 02:55
A to wtedy sory  Myślałem, że mowa o lakierniku
francbmw5 - Pią Lis 27, 2009 02:57 a lakiernik to fakt warunków nie ma zbytnio |
||||||||||||
