autostarogard.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
regeneracja turbo w lubichowie????
Autor Wiadomość
OSKA
Szybki i wściekły



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 6613
Skąd: Kłodawa
Wysłany: Wto Lis 13, 2012 20:34   

A moje wypowiedzenie brzmi, że wypada się przedstawić w odpowiednim dziale.. nie ważne czy pisze się w swojej obronie czy kogoś innego ... :evil:
_________________
Limity takie jak strach są tylko złudzeniem ...

Work Hard!
Dream Big!
 
 
 
dlugi2050
Kierowca kat. B
najczęściej w garażu



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 389
Skąd: Skarszewy
Wysłany: Wto Lis 13, 2012 23:58   

hmm,
juz w sumie o tej sprawie zapomnialem,a tu dzis email ze śledze temat !.

ściagać głowice to przeciez mogą mi raz w tygodniu ,nie ma jakiegos obowiazku plombowania silnika,.
mechanik mowil ze ów pierwsza turbina miała za duzy luz,

mechanik był u w was z ta sprawą, w sumie nie odpowiedzial mu Pan czy Pana wspolnik dlaczego pierwsza miala wiekszy luz,,
wyslalem z nim szwagra(jako osobe bezstronną) z racji iz bylem za granicą,
wtenczas ponoc wina uzytkownika auta- rzekomo poprostu auto dostało po garach,a jezdze po calej europoie drugim autem z turbo 4 lata bez regeneracji -

potem byłem ja -no i winny był syfiasty (nowy)olej,ktory wlał montujacy,w silniku akurat mialem wymieniane wał z panewkami,wiec napewno troche piachu dosypali,

moim zdaniem temat rzeka, ale w plecy z kasą zawsze tylko jeden.


mechanik wysyłał zawsze na ślask turbiny -i załozył juz ich sporo i chodzą,ale ze mi sie paliło z czasem to dałem do najblizszego punktu regeneracji.

po ogledzinach z innymi mechanikami to łopatki oparły sie o obudowe i wyłamały,
i potem łopatka uderzyła od czoła (niby jako ciało obce)


druga miała juz luz jak powinna i mam zrobione ok 10tys km i jest ok,

i co tu wiele pisac, obie turbawki od tej samej firmy, obie montowane u tego samego mechanika,
jedna nie pożyła... druga chodzi,

ale jak ktos wyzej napisał "mądry polak po szkodzie"

wydałem 2x1200zl- plus jakies koszta montażu plus kupa nerwów,jezdzenia,powiedzmy ze wyszło mi to 3000zl

A jak oddał bym do serwisu renault to zaplacil bym 3600 za orginalna nieregeerowana.z pełna gwarancją i w razie awari szanownej turbospezarki ewentualna wymiana w serwisie renault w całej europie,






i tłumaczenie "ze ja zrobiłem 1000turbin i na milion procent zrobie drugi tysiąc dobrze,i nie ma opcji zeby jakas sie uszkodziła -zatarła czy oparła o obudowe,z winy złej regeneracji"---no poprostu nie ma takiej opcji!!!
 
 
 
gasto
Jestem Nowy

Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 3
Skąd: Lubichowo
Wysłany: Śro Lis 14, 2012 00:35   

Wyjasnijmy jedna sprawe - rozumiem, ze kupil Pan u nas jedna turbine , po zamontowaniu ktorej, wymienial Pan wał i panewki (i wtedy okazalo sie ze turbina jest padnieta) a potem kupil u nas 2 taka sama i ta jezdzi do dzisiaj ????

A co stalo sie ze wymienial Pan wal i panewki ???? tak dla zabawy czy moze przytarl sie silnik ???

Jesli ma Pan nadal te stara turbina prosze ja do nas przywiezc - moge ja wyslac na ekspertyze - jesli ta potwierdzi Panska teorie i teorie Pana mechanikow ze lapatka sie urwala i wpadla od czola turbiny oddam Panu 1200 zl
 
 
dlugi2050
Kierowca kat. B
najczęściej w garażu



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Maj 2010
Posty: 389
Skąd: Skarszewy
Wysłany: Śro Lis 14, 2012 01:05   

nie przytarłem silnika, wał wymienialem bo miał ryse od semeringu od strony sprzegła (opis w temacie) http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=2876 i zostawial drażniacy mnie slad kropli oleju,nieznaczy ubytek brudzacy parking,

starszy wspowłasciciel waszej firmy ze twierdzil ze to ciało obce uderzylo w łopatki i spowodowało luz na osi,,,

a mechanicy ze to luz i tarcie o obudowe urwało łopatke.

ośka z wirnikiem została wyrzucona u was w zakladzie do pojemnika ze złomem,bo ów pan twierdził ze nie ma szans na reklamacje,

moim zdaniem mozna dyskutowac wiele, ja widzialem wyjety i wypłukany intercooler ,i rozebrany wymyty silnik a ów pan twierdził ze musialbyc syf wiec, mozemy gdybac i gdybać,


następnym razem oddam auto tam gdzie regeneruja i montują turbo do auta(jak nie znajde poza aso to do aso),i wtenczas bede teoretycznie miał jednego odpowiedzialnego,
 
 
 
gasto
Jestem Nowy

Dołączył: 12 Lis 2012
Posty: 3
Skąd: Lubichowo
Wysłany: Śro Lis 14, 2012 02:05   

oczywiscie mozemy sobie gdybac i gdybac
jesli bedzie Pan kiedys przejezdzal przez Lubichowo zapraszam do nas do warsztatu i pokaze Panu bardzo mocno uszkodzone turbiny, ktore mimo ogromnego luzu maja cale lopatki - nie wyszczerbione ani nie uszkodzone od czola tylko poprzyginane lub objechane po bokach.

Mam nadzieje, ze obecne turbo bedzie sluzyc Panu bezusterkowo jeszcze przez tysiace kilometrow.
Co zlego to nie my :)
Pozdrawiam
 
 
adriano222
Jestem Nowy

Dołączył: 09 Lut 2011
Posty: 3
Skąd: jasię wziąłem?
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 16:21   

Witam chłopaki, mam pytanie ma ktosw namiar na tych ludzi co regeneruja te turbinki w lubichowie? bo tam sa dwie osoby ktore sie tym zajmuja....bylbym wdzieczny:)

pozdrawiam:)
 
 
Krzysztof
moderator



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 14807
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Nie Gru 02, 2012 16:26   

http://www.turbomech.pl/

post wyżej Ciebie jest od jednego z właścicieli jeżeli dobrze zrozumiałem. To masz i telefon i stronę i wszystko. :D

pozdrawiam
_________________
Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar

Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12