autostarogard.pl Strona Główna
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamarznięty parownik od gazu.Co robić?
Autor Wiadomość
mateuh
Szybki i wściekły



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5091
Skąd: gdańsk
Wysłany: Sob Mar 05, 2011 12:36   

Parownik też nie jestna zawsze, tak samo jak świece, czy aparat zapłonowy czy gaźnik też się go re.. re... czyści lub wymienia
_________________
NIE MA TAKIEGO USERA !!!!!
 
 
Krzysztof
moderator



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 14807
Skąd: Starogard Gdański
Wysłany: Sob Mar 05, 2011 16:17   

po ciemnej stronie mocy LPG jestem dopiero od niedawna jednak u mnie przy mrozach nic sie nie działo, raz mi auto w Gdańsku zamuliło strasznie potem się włączyło na benzynę i z powrotem na LPG i raz mi auto zgasło przy włączaniu biegu (automat) moim zdaniem test mrozowy zdany zwłaszcza że jeździłem dzisiaj i nie ma problemów.
Zimę trzeba po prostu przetrwać,
_________________
Człowiek może osiągnąć wszystko czego pragnie, jeśli tylko pomoże innym w osiągnięciu tego – czego oni pragną.
Zig Ziglar

Moja Niemiecka Taryfa
http://www.autostarogard.pl/viewtopic.php?t=7001
 
 
 
mateuh
Szybki i wściekły



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5091
Skąd: gdańsk
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 01:11   

Wążne jest by reduktor - mózg a raczej gaźnik LPG był zdrowy
auto bez gaźnika nie pojedzie tak samo nie pojedzie bez reduktora jak zimno

rozprężający się gaz ma jakieś -40 do -60 st dodaj do tego -20 na dworze i co masz niezłą zimę w reduktorze.
Membrany sztywnieją i zamiast rozprężać gaz z postaci płynnej do gazowej w małych ilościach dają duża dawkę czego powodem jest zamarzanie.
Zwykła zmiana parownika na nowy i po kłopocie.
Zdrowy termostat i czysty płyn chłodzący też pomaga

ps. zapchana nagrzewnica też powoduje marznięcie reduktora, dlaczego.... łeb pod maskę i pomyśleć
_________________
NIE MA TAKIEGO USERA !!!!!
 
 
Bushido
Mistrz Kierownicy



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3494
Skąd: brać na paliwo?
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 02:40   

mateuh, Ty na nauczyciela idź bo tylu mądrych pojęć chemicznych i fizycznych to ja nie miałem przez cała średnią szkołę ile dowiedziałem się w tym temacie :D

Bardzo fachowa porada bo sprawdzałeś to na własnym aucie i własnoręcznie sam wymieniałeś więc to jest bardzo cenne i wiarygodne :)
_________________

 
 
Lincoln
MEGA MODERATOR



Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 3311
Skąd: Osiek
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 09:40   

To musiał miec dobry termometr :mrgreen:
 
 
 
mateuh
Szybki i wściekły



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5091
Skąd: gdańsk
Wysłany: Wto Mar 08, 2011 11:52   

te dane mam akurat z papieru :P
_________________
NIE MA TAKIEGO USERA !!!!!
 
 
misiek-stg
Kierowca Skutera



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 513
Skąd: z psychiatryka
Wysłany: Śro Mar 09, 2011 00:27   

No właśnie popieram moich przedmówców w zimie nie warto oszczędzać benzynki. Ja mam gassssssssssss :twisted: w moich obydwu parchach :D w starym poczciwym b3 zakładałem zwykłą instalację elidzi i panu gazowniki powiedziałem ze auto ma się odpalać tylko i wyłącznie na benzynie i przez to nawet w największych mrozach nie miałem problemu z odpaleniem :)
 
 
mateuh
Szybki i wściekły



Pomógł: 7 razy
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 5091
Skąd: gdańsk
Wysłany: Śro Mar 09, 2011 01:51   

jutro z tematem LPG mam zamiar walczyc

Ma ktoś luźny wlew może?
_________________
NIE MA TAKIEGO USERA !!!!!
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 11