Nasze samochody - Lincoln- Opel Calibra, 1993r
Jar0 - Pią Gru 04, 2009 11:44
Cali super Mi się kiedyś marzyła 2.0 Turbo. ... Pewnie za jakiś czas znajdziesz tam miejsce na dołożenie Turbo albo kompresora ?:P
Lincoln - Wto Gru 08, 2009 13:45
Nie, taka opcja odpada i tak sa spore problemy z trakcją na chociażby lekko wilgotnej nawierzchni, według mnie 200ps to max dla sensownej jazdy w FWD. TEraz będe kombinował jak tu power zwiększyć w BMW
Lincoln - Pią Lut 12, 2010 14:51
Mały up, bo doszło pare gratów:
-Wywalenie stożka i zwiazanego z nim układu dolotowego, zabudowa pod seryjną puche + rezonator + wkłądka SIMOTY
-w końcu noramalny obrotomierz z V6 (nie wyskakujący poza skale) i predkościomierz
-no i zmiana sofu, tzn zgranie oryginału z epromu i wysłanie do znajomka który na podstawie wsadu, przebiegu i mniej wiecej stanu modyfikuje go pod konkretne wymagania (np przesunięcie odcinki, lżejsze koło zamachowe, krótszy dolot itd itp)
Teraz juz tylko śmignąć na hamownie i zobaczyć co po przekładce wyszło..
badred - Czw Lut 25, 2010 16:02
i sie wkoncu zarejestrowalem mialem w zeszly piatek okazje podpuscic kolege lincolna na trasie z gd do stg i normalnie szczeka mi opadla ale odrazu wiedzilem co siedzi pod maska bo to 2,0 i na klapie to zwykla zmylka (tak btw 220 trochu przesada ja odpuscilem przy 180 choc juz wtedy wiedzilem ze se moge pomazyc)
Lincoln - Sob Kwi 10, 2010 00:40
Miałem się pochwalić, że wweszły nowe opony, nowa chłodnica z V6, zakupiłęm skrzynie z Lanosa D16 itd, a tymczasem...zniszczyłem swoje marzenie...
Krzysztof - Sob Kwi 10, 2010 00:58
marzenie to musisz odbudować i w tym powodzenia życzę, pamiętaj auto zawsze da się wyklepać naprawić można kupić następne najważniejsze że Tobie nic się nie stało,
Bushido - Sob Kwi 10, 2010 01:37
Ooo kurde stary,szczere współczucie Dobrze że Tobie nic nie jest, a z Cali wyklepie się jeszcze dwie Corsy
bigor - Sob Kwi 10, 2010 01:42
Wygląda to strasznie , dobrze że kierowca cały. A nowe fanty które kupiłeś przełoży się do kolejnej Cali
conpress - Sob Kwi 10, 2010 02:00
szkoda auta... ale najważniejsze że Tobie się nic nie stało...
cimar - Sob Kwi 10, 2010 02:02
Kij z autem Lincoln zdrowie najważniejsze !
Bushido - Sob Kwi 10, 2010 02:05
Nie róbcie off topa bo piszecie to samo "auto nie ważne grunt że kierowca cały" to już wiemy
Lincoln - Sob Kwi 10, 2010 10:33
Spoko, temat raczej do zamknięcia, więc może być OT , bo i tak dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi, a z tego co zostało mało co da się zrobić
Ale faktycznie farta miałem ogromnego, bo poza lekkimi stłuczeniami nic sie nie stało, aczkolwiek dobrze patrzac na zdjęcie mozna sie zastanowic gdzie jest kotwiczenie i mocowanie pasa bezpieczeństwa...
Bushido - Sob Kwi 10, 2010 14:17
Ok zamykam temat
|
|
|