[Jankes]

No wiec nie wiem czy tak ma być, czy po prostu ten silnik taki slaby. Dzis stanalem na kresce z ojca e36 m52b20, teorytycznie powinienem go objechac, krotki dyfer, duzo lzejszy. Jego e36 nawet nie zapiszczy na 1... Na 2 go objezdzalem. Wrzucam 3, gaz w podloge i czekam, czekam, czekam... Zanim ona sie wkreci to ja zdarze wysiasc i szluga spalic. Ogolnie dojdzie do odcinki ale dluuugo. Poza tym dziwnie z temperatura. Powinna byc w polowie. Jak jezdze normalnie to jest w polowie polowy. Jak butuje to dojdzie do polowy. Stalem w korku to sie grzala. Idzie ja latwo schlodzic przez wlaczenie nawiewu na max. Niby wszystko ok ale jednak cos nie tak. Aa i do tego na postoju, wolne obroty. Chodzi rowno ale raz na jakis czas lekko przygasnie. I ciezko odpala na cieplym. Nie chce jej remontu robic ale moze to jakies glupoty typu lewe powietrze, swiece? Ps gume pali i bokiem lata ale cos jest nie tak.

[Bartek]

czujnik temperatury , mam gdzies z matowej
edit: a nie, dałem w zestawie

[Karol]

Bardzo możliwe, że masz walnięte czujnik temp. wody. Twój brother Ci dobrze podpowiada...