[zolo]

Na początku może krótko opiszę jak wygląda sytuacja, kupiłem samochód od osoby która go nie przerejestrowała na siebie, tylko zrobiła przegląd i opłaciła OC na siebie.

Czyli mam moją umowę z tą osobą oraz umowę tej osoby z wcześniejszym właścicielem (opłacona w skarbówce), tak aby zachować ciągłość umów. Z ojcem już nie raz tak kupowaliśmy auto i nie było wcześniej problemów.

W poniedziałek postanowiłem go przerejestrować, więc opłaciłem skarbówkę, wtorek byłem do rejestracji, nadeszła moja kolej i tu niespodzianka.

Pani wklepuje sobie wszystkie dane do PC'a, sprawdza czy mam upoważnienie od ojca, opłaconą skarbówkę, dane na umowach się zgadzają, karta pojazdu jest.
Nagle słyszę że data na poprzedniej umowie się nie zgadza, osoba sprzedająca auto temu kolesiowi wyrejestrowała go i data na umowie się nie zgadza z tą co ona ma w komputerze.

Pytam się co mam zrobić? Usłyszałem że muszę pojechać do osoby od której kupiłem auto i ma mi napisać oświadczenie kiedy auto zostało kupione (poprawna data).

No i dziś byliśmy w Malborku z kuzynem u tego kolesia, nie sprawiał problemów i szukał jakiegoś ksera umowy albo innej wskazówki kiedy to mogło być, no ale nic nie znalazł ani nie pamięta daty (swoją drogą wcale się nie dziwie że nie pamięta daty sprzed 1.5roku). Ale okazało się że ma numer do osoby od której kupił auto, dzwonił do kolesia (też z Malborka) ale on też nie może poszukać umowy, chociaż mówił że postara się znaleźć przekazać kolesiowi a tamten wyśle mi to pocztą.

I teraz moje pytanie czy to można jakoś obejść? Mam czas do 28 września, co jeśli nie znajdzie się data sprzedaży ?

Z napisaniem oświadczenia nie było by problemu, koleś mówił że oczywiście napisze tylko datę trzeba znać dobrą.

Jakieś pomysły?

[Krzysztof]

a dlaczego skoro Pani wie jaka to data Ci jej nie podała, a jeżeli jednak Pani nie wie jaka data to wpisz sobie co chcesz,
A dlaczego masz czas do 28 września a co po tej dacie auto wybuchnie

[zolo]

Domyslam sie ze nie poda mi tej daty bo sam bym sobie mogl napisac oswiadczenie, no nie wiem jaki jest jej tok myslenia.

Jak mam wpisac co chce skoro jedna sie nie zgadza.

Bo na oplacenie jest 14dni a na rejestracje miesiac tak?

[Krzysztof]

skarbówka to jak świętość, sama rejestracja to możesz olać, nie ma na razie kary za opóźnienie w rejestracji,
a z tą datą to nie wiem ja bym chyba jednak zapytał i próbował się dogadać, może trafisz na inna babkę w urzędzie i będzie ok

[zolo]

Poczekam czy ten koles cos znajdzie, jak nie to pojde do urzedu i powiem ze bylem u tych kolesi i nie pamietaja daty i co mam zrobic z tym fantem

[cimar]

hm miło by było jak byś się dostał do innej pani która by ci datę podała

[zolo]

Pytam wszystkich znajomych czy znaja kogos w urzedzie, bo tylko data mi wystarczy, koles podpisuje i po sprawie.

[Krzysztof]

jestem przekonany że oni tak daty żadnej nie mają jedyne co to określić Pani potrafi że data wcześniejsza lub późniejsza niż wyrejestrowanie pojazdu i to wszystko. Bo niby skąd ta data skoro auto nie było przerejestrowane.

[cimar]

mają krzysiu mają całe dane na temat samochodu

[Krzysztof]

[zolo]

No i problemów ciąg dalszy, a auto dalej nie przerejestrowane :/

Wkurzający jest fakt że przy naszym głupim prawie to ja muszę prostować przekręty wcześniejszego właściciela, to jakieś chore.

Ja kupiłem auto, opłaciłem umowę i chce zarejestrować i nic więcej nie powinno mnie obchodzić. Skoro oni chcą jakieś kary ściągać od poprzedniego właściciela itp to niech sobie to kur** sami załatwiają a nie wysługują się mną.


Dalej brak pomysłów na rozwiązanie problemu :/ Nawet papiery oglądała inna osoba która zajmuje się rejestracją w urzędzie i powiedziała że bez tej daty nie da się nic zrobić. Porażka

[Krzysztof]

a daty nie możesz ustalić, a chociaż miesiąc i rok znasz czy nie,

bo wiesz zawsze możesz wziąć ze sobą 30 umów z różnymi datami aż pani zmięknie,

Ja mimo wszystko poszedł bym jeszcze raz do innej babki

[OSKA]

ja będę miał problem z Fiestą bo minęły dwa mies. a w skarbówce mnie jeszcze widać nie było i zastanawiam się czy iść, bo i tak po pieczątkę, płacić nic nie będę musiał, ale nie chce by Jankes miał jakieś problemy z zarejestrowanie auta, o ile będzie chciał to zrobić .

[zolo]

Czekam na jakies normalne pomysly a nie 30 umow...

Nic nie da inna pani, w naszym kraju urzednicy nie sa po to by pomagac a po to by utrudniac jak tylko sie da proste czynnosci

[OSKA]