[Tomek]

Pytanie do znawców.
Czy warto kupować 316/318/320 i swapować na 2.5/2.8 czy lepiej szukać takiego co fabrycznie wyjechało z pojemością 2000+?

Głównie chodzi mi o różnice w zawiasie i heblach.

Auto ma służyć do weekendowej chłosty i szeroko rozumianego funu na track dayach i innych tego typu eventach wiec im większe hamulce i wytrzymalsze zawieszenie tym lepiej

[Bartek]

kup 2.0
swap na 2.5 dziecinnie prosty, bo kupujesz tylko silnik i przekładasz- zero przeróbek.

1.6 & 1.8 mają bębny i gówniane hamulce, licznik itp także nie opłaca sie kupować zwłaszcza, że 2.0 są tanie jak barszcz.
sedan szybciej znajdziesz za dobrą kasę niż coupe

2.8 to już trochę droższa sprawa, ale na moje to 2.5 wystarcza w zupełności dla początkującego.


jak nie chcesz się bawić w swapy itp to nie raz naprawde tanio idzie wyrwać jakieś e36 320,325 wstępnie przygotowane do zabawy - kubeł, ręczny itp.

a i jeszcze jedno - znalezienie nie skatowanej 2.5 192km granicy z cudem ;p

[rusek13]

Popieram Bartasa, Za jakiś czas moje e36 będzie na sprzedaż, czekam kiedy lakiernik mnie przestanie olewać, Jak co to za dobry piniondz oddam

[Tomix]

Z tymi przeróbkami to tak nie do końca jest różnica w wydechu (jedna/ dwie rury) zawieszeniu , no i podstawowe pytanie czy będzie na simensie czy na boshu

316 i 318 swapowac do upalania się raczej nie opłaca ale fakt dostaniesz za nisze pieniądze i bude w naprawdę dobrym stanie ale do swapu potrzebne będzie silniczek ze skrzynią , sprzegłem , ews-em , wydechem, obud.filtra , wał , półosie,most, przepływka, 2*kluczyki itp.
Chociaż widziałem ze 318 m42 na spawie i mokrym daje rade

325 generalnie najlepiej się nadaje ale dorwanie dobrej sztuki graniczy z cudem (chyba ze już w setupie dryftowym spaw i bez wnętrza)

Co do 328 to musisz przygotować minimalnie 10 tyśi a dobre sztuki to śmieszne pieniądze 15+

Właśnie najlepszy wybór na początek to 320

Aha i szybciej dorwać sedana niż coupe w dobrym stanie a najlepszy do upalania jest podobno kompot

Jak ci nie przeszkadza ze lewarowanie (może sprawiać trudności) jakies wycie , tłuczenie w zawieszeniu nierówna praca silnika ,wycieki,tona spszpachlu na karoseri. to myślę ze z 5 tyś wystarczy , poniżej tej kwoty raczej sobie odpuścić .

[rusek13]

Moje e 36 po malowaniu,zaprawkach i oklejeniu boczków będę wystawiał za jakieś 4500, zawieha ogarnięta, gaz na tip top, w tygodniu nowe oc robie, przegląd do 10 listopada, ale jak co to na pewno zrobię nowy

[conpress]

E36 to auto produkowane od 1991 do 1999 (no może compacty do 2000roku) czyli na chwilę obecną mają od 14-15 lat (najmłodsze!) do 23 lat !!!
w aucie powyżej 10-15 lat pierwszorzędną rolę odgrywa STAN a nie ROCZNIK!! nawet niebieskie książeczki chętnie używane przez pracowników skarbówki nie obejmują dokładnie aut starszych niż 15 lat..

czy w 18-20 letnim aucie opłaca się robić jakiś SWAP? i co to jest ten SWAP? na moje SWAP to jest montowanie silnika który nie wychodził w danym modelu, najlepiej mocniejszego niż paleta modeli to przewidywała..

jaki jest sens kupna 316, 318, 320 za 5k. PLN i pakowanie w niego M50/M52 B25/B28, które można kupić w podobnym stanie co poprzednie od 7-8k. PLN?? no chyba że ukradniesz gdzieś zdrowy motor i zlecisz przekładkę znajomemu, za którego usługę nie chcesz płacić..

..wszystko zależy od.. KASY! budżet gra tu pierwszorzędną rolę! E36 - co tu owijać w bawełnę to STARY samochód, technicznie odbiega od obecnych BMW o lata świetlne, ale jest za młody na klasyka.. i długo nim jeszcze nie będzie.. a jak już kiedyś będzie to na pewno nie te SWAPOWANE..

taka dygresja - zdrową 318 pojeździ się lepiej i przyjemniej niż zdezelowaną 320, zdrowym 318is pojeżdzi się lepiej niż zdechłym 325.. 328-to w naszym kraju mitologia.. nie wierzę, że w 16 letnim M52B28 nie trzeba będzie zmienić np uszczelki pod głowicą.. a jak trzeba to powodzenia

na koniec, moje opinie na dzień dzisiejszy:
100-2000zł - tak naprawdę złom, nawet nie dawca części - bo to co potrzebne innym w tym aucie nie istnieje
2000-4000zł - lepsze złomy które można już katować, ale murowane problemy jeśli chodzi o coroczny przegląd techniczny
4000-7000zł - 316, 318, 320 wymagające jeszcze gotówki żeby doprowadzić je do stanu Freunde am Fahren
6000-9000zł - 318is, 323, 325, 328 wymagające jeszcze gotówki żeby doprowadzić je do stanu Freunde am Fahren
7000-10000 - ładne sztuki 316, 318, 320 - którymi można naprawdę pojeździć i każdy kto wie o co bangla nie powie Ci JUŻ że jeździsz struclem/kebabem
9000-15000 - ładne jeżdżące sztuki 318iS, 323, 325, 328 dające radość z jazdy..

ta powyższa klasyfikacja nie obejmuje nadwozi Cabrio - tam są inne prawa.. nie obejmuje też modeli z serii M3 boi tam klasyfikacja podobna, tyle że w Euro

[Tomix]

[rusek13]

Tata conpress, dobrze prawi. Ament x2 Dlatego ja swą przygodę z bawarkami definitywnie kończę. Dozbieram z 5-6 tysi i może zainteresuje się Mietkami ? c-klasa 2.2, Volvo 850 2.4 20v (nie tak zaorane jak moje byłe, myślę że budżetu starczy ?) Jak bym miał z dychę to bym poszukał compressora...

[Lincoln]

[rusek13]

Lincoln, Miałem kiedyś e 30 turing td, i bardzo ciepło wspominam, tym bardziej że po małych przeróbkach dawało baty każdemu e36 320 bez problemu... Ale to były innne czasy...

[cimar]

[mtey]

Generalnie 2.0 to muł jezeli zostawiasz wnetrze i seryjny dyfer. 2.5 lepsze ale też za chwile sie znudzi tak samo 2.8, zostaje emka

[Tomek]

hmm z waszych odpowiedzi wynika, że pułap jeżdżącego 2.5/28 to +-10kpln a itak na 90% właściciel "seba" ją katował nie raz... dodatkowym minusem jest to że auto bedzie gnilo bo jest stare i zazwyczaj zaliczyło przygodę

za sumę 10kpln wpadł mi do głowy pomysł na Audi A8 D2 które wcześniej chciałem jako dupowóz ale do chłosty na torze pewnie tez sie nada...

[Bartek]

[conpress]