[Lincoln]

Dobry benzyniak charakteryzuje sie rownomiernym rozwijaniem mocy od predkosci biegu jałowego do odcięcia, a nie jak w nowych TD, do 2tys nic sie nie dzieje, potem ogien i przy 4 zaczyna brakowac tchu.. No i kwestaia momentu, prawda, że diesel ma go sporo wiecej, ale nikt nie dodaje, ze musi on przejśc przez skrzynie biegów z przełożeniami o około 30% dłuzszymi, więc na kołach juz nie ma takiej różnicy jak na papierze. No i wiadomo kultura pracy i dzwięk wielocylindrowego (czyt pow. 4) silnika benzynowego .. bez porównania

[Eurochip]

[Krzysztof]

[Eurochip]

caly czas porownujesz auta zupelnie innej klasy,wagi itp Jezeli mowisz ze diesle nie maja osiagow to co powiesz o Audi Q7 V12 TDI?? poczytaj w o nim w sieci jest spoooro a moze BMW 535d ?? Powiem Ci ze nie jezdziles jeszcze naprawde mocnym dieslem bez urazy oczywiscie.

[D2]

to nie jest temat, w którym można dojść do jednej wspólnej racji.. każdy będzie miał swoje zdanie i nic tego nie zmieni

[Lincoln]

PAtrząc na wykres z hamowni czytam zawsze moc na silniku, uwzględniając, ze np 150hp i 320Nm a na ostatnim biegu przełożenie dłuższe niż np 2.0i (dajmy na to 150ps i 200Nm) o 30%, co powoduje, że jego moment spada do 225Nm , a tu już mamy niewielką róznice, a osiagi tych dwóch aut są bardzo zbliżone mimo sporej przewagi ON na papierze.

Krzyś tam liczy sie stosunek masa/moc, spróbuj sie z nim od 100km/h:)

POrownanie mocnego diesla z mocnym benzyniakiem, np bmw e38 740d i 740i, moc 250 i 280ps, moment 560 i 420Nm czas do setki 8.2 i 7sek, sporaa różnica, tak samo e65 745d (330ps i 750Nm) i 750i (355ps i 480Nm), 5.7 do 6.8 sek. Przy wyższych prędkościach różnice sie zacierają, a subiektywnie disels wydaje sie sporo mocniejszy, ależ oszustwo:)

[Krzysztof]

[maxcivic]

Benzyniaki o wiele ładniej brzmią na przelocie niż diesle, i można ładnie pohałasować np w podziemnym parkingu:)

[Krzysztof]

[Huragan]

diesle umieraja przy katowaniu -nie daja rady-moge sie zalozyc ze jak bym mial diesla o juz nie byl by napewno pierwszy zajezdzony silnior

[maxcivic]

[misiek-stg]

Max`a auto na razie tylko wygląda (1.5. 90ps) ale podobno szykuje się swap i podwojona moc pzdr Ziom

[Karol]

O no patrzcie kto wreszcie zawitał hehe. Witam kolegę Maxa

Sąsiad jak piszesz o podwojonej mocy, to odrazu przychodzą mi na myśl 3 silniki:



B16A2 czyli 1.6 DOHC VTEC w serii 160 KM



B18C4 czyli 1.8 16V DOHC VTEC w serii 169KM



H22A, czyli silnik z Preludy 2.2 DOHC VTEC 185 KM w serii, ale nie wiem czy do Civa też wchodzi. Ale w sumie powinien



A więc MAX którą pozycję wybierasz z mojego skromnego zestawienia heheh ? pozdro

[maxcivic]

Mam w planach 1.8 ale na to Hania trochę musi poczekać

[Bushido]

Skoro nie wybrałeś H22 to znaczy że nie lubisz metaloplastyki związanej z przeróbkami w komorze silnika bo tam podobno jest dużo rzeźbienia by wstawić ten silnik.B18 to bajeczka motor do civiców.A tak poza OT to mogę dodać że tak jak Huragan pisze o tym że diesle nie nadają się do katowania.Diesle dopiero od niedawna stały się otwartymi drzwiami do tuningu od kiedy chip tuning stal się bardziej popularny.Jest to wyciskanie mocy z silnika który był w zamiarze stworzony dla sknerusów którzy wolą ekonomię a nie sportowe zacięcie Dopiero niedawno zaczęto budować bardziej wyczynowe wersje "frytkownic" które są tworzone z myślą o sportowej jeździe.Puki co to jest dosłownie zarzynanie silników niż ich tuning bo w czasie ich produkcji nie myślano o innym ich przeznaczeniu niż po to by pan taksówkarz lub dziadzia mógl dojechać ekonomicznie i płynnie np do kościółka Dla tego CRX nigdy nie miał w planie być frytkownicą którą młodzi ludzie wzmocnią o 50% więcej koni przez chip i po roku butowania silnik kaput